Malować, rysować albo... - PLASTYKA
MALOWAĆ, RYSOWAĆ ALBO ...
Nawet jeśli ktoś uważa (niekoniecznie słusznie), że nie ma żadnych zdolności plastycznych, nie powinien całkowicie zrezygnować z udziału w życiu artystycznym, nie musi, gdyż dzięki nabyciu niezbędnej po temu wiedzy, może aktywnie i z pełną satysfakcją uczestniczyć w nim jako widz, jako odbiorca dzieła. Mając to właśnie na uwadze, przygotowaliśmy dla naszych słuchaczy bogatą i różnorodną ofertę zajęć i prelekcji z tej dziedziny sztuki.
W tym programie uwzględniliśmy nawet sztukę jaskiniową - genialne odzwierciedlenie rzeczywistości w skrótowej, często symbolicznej formie - co potraktowaliśmy jako świetne wprowadzenie do rozumienia sztuki nowoczesnej, czemu także poświęciliśmy wiele miejsca. Pokazaliśmy także wzajemne przenikanie się różnych dziedzin działalności artystycznej:
- Inspiracje malarstwem XIX i XX wieku w filmach Andrzeja Wajdy.
- Sienkiewicz, a sztuki plastyczne.
- Iluzja w sztuce, iluzja w życiu.
Szeroko omówiliśmy twórczość: Józefa Brandta, Jacka Malczewskiego, Zofii Stryjeńskiej, Aleksandra Gierymskiego i Gustawa Klimta - w powiązaniu z ich biografiami. Przeanalizowaliśmy także szczegółowo jeden z najsłynniejszych obrazów świata - "Mona Lisa" Leonardo da Vinci, próbując znaleźć odpowiedź na odwieczne wręcz pytanie: co decyduje o genialności tego dzieła?
Chcąc umożliwić naszym słuchaczom teoretyczne i praktyczne zmierzenie się z tworzeniem dzieł plastycznych, powołaliśmy TARCZYŃSKĄ AKADEMIĘ SZTUKI. Podczas tych zajęć zapoznaliśmy słuchaczy z zasadą złotego podziału i innymi problemami kompozycyjnymi oraz zaprezentowaliśmy cykl wykładów teoretycznych pod hasłem: język sztuki - jak świadomie patrzeć na obraz, na rzeźbę, na plakat, grafikę. Jednakże najwięcej czasu przeznaczyliśmy na samodzielne wykonywanie prac różnymi technikami plastycznymi: rysunek (węgiel, tusz, sangwina), technika pastelowa, malarstwo (akwarela i gwasz). Wszystkie potrzebne do tego materiały, jak i sam udział w zajęciach były bezpłatne. Było sporo świetnej zabawy (i umazanych nosów), ale niestety, oferta nie cieszyła się zbytnim zainteresowaniem słuchaczy i musieliśmy z niej wkrótce zrezygnować.